Właściciele psów cieszą się większym powodzeniem
Scena jak z hollywoodzkiej komedii romantycznej – przystojny mężczyzna przechadza się po parku ze swoim psem, kiedy zza zakrętu wyłania się szybko idąca dziewczyna o wyjątkowej urodzie. Pupil, który w filmie spełnia rolę amora, biegnie w stronę kobiety, ciągnąc za sobą swojego niczego nieświadomego właściciela. Dwójka przechodniów wpada na siebie, a zawadiacki czworonóg oplątuje ich swoją smyczą. Zakłopotani ludzie zaczynają ze sobą rozmawiać i odkrywają, że mają ze sobą wiele wspólnego. Film kończy się przepięknym ślubem, na którym futrzasty drużba podaje obrączki zakochanej parze. Choć komedie romantyczne to często czysta fikcja, badania przeprowadzone przez koncern Purina pokazują, że nawet w tej wyidealizowanej historii znajduje się ziarnko prawdy, a właściciele psów cieszą się większym powodzeniem, niż inni ludzie.
Właściciele psów cieszą się większym pwodzeniem
PIES – NAJLEPRZY PRZYJACIEL CZŁOWIEKA I JEGO SKRZYDŁOWY
W poprzednim
artykule pisaliśmy już o tym, że posiadanie psa korzystnie wpływa na długość i jakość życia jego właściciela. Naukowcy dowiedli również, że czworonożny przyjaciel korzystnie wpływa na serce w sensie dosłownym i metaforycznym. Jak więc wyglądało badanie i co wynikało z odpowiedzi respondentów?
PRZEBIEG BADANIA
Aby zobaczyć jak posiadanie psa wpływa na relacje międzyludzkie, koncern Purnia przenalizował odpowiedzi 1,600 kobiet i mężczyzn biorących udział w badaniu. Respondenci odpowiadali na pytania związane z poznawaniem nowych ludzi, atrakcyjnością potencjalnego partnera, relacjami interpersonalnymi oraz tym, jaki wpływ mają na nie ich czworonożni przyjaciele. Wyniki okazały się być równie zaskakujące, co ujmujące.
WYNIKI
W swoich ankietach aż 88% badanych przyznało, że psy pomagają zawierać ludziom nowe znajomości. Ponadto, aż 63% respondentów uznało, że chętnie umówiliby się s kimś, kto ma zwierzaka. Prawie 6 na 10 zapytanych osób stwierdziło również, że skłonni są uznać właściciela psa za bardziej atrakcyjnego. Jeśli chodzi o relacje romantyczne, 54% ankietowanych odpowiedziało twierdząco na pytanie, czy uważają czworonoga za dobry pretekst do rozmowy z obcą osobą, która im się podoba. Aż 33% badanych mężczyzn zgodziło się także, że single posiadający psyjaciela mają większe szanse na randkę w walentynki. Okazuje się też, że futrzaki robią furorę na portalach randkowych – 1 na 3 respondentów przyznał, ze chętnie wybrałby się na randkę z kimś, kto na zdjęciu profilowym pozuje ze swoim pupilem.
DLACZEGO WŁAŚCICIELE PSÓW MAJĄ WIĘKSZE POWODZENIE?
„Pupile to nie tylko świetny sposób na rozpoczęcie rozmowy. Badania pokazują także, że podczas kontaktu ze zwierzętami w naszym mózgu uwalnia się hormon dobrego samopoczucia, czyli oksytocyna, zwana również hormonem miłości” ¬– mówi dr Zara Boland, weterynarz współpracująca z marką. „Niezależnie do tego, czy chodzi o przyjacielską pogawędkę, czy początek poważnego związku, zwierzęta stwarzają ludziom możliwość do znalezienia porozumienia na wielu poziomach i w wielu aspektach” – tłumaczy.
Chociaż wielu psiarzy nie trzeba dodatkowo przekonywać, że posiadanie czworonoga niesie za sobą wiele korzyści, kolejne badania dostarczają coraz to nowych dowodów na to, że pies to rzeczywiście najlepszy przyjaciel człowieka. Nie tylko wpływa korzystnie na nasze zdrowie – dzięki niemu możemy również poznać wielu nowych, ciekawych ludzi, a nawet znaleźć życiowego partnera, który tak jak my kocha zwierzęta. Być może w komediach romantycznych tkwi jednak ziarnko prawdy? ;)
ŁAPA!