5 najczęściej popełnianych błędów przy wychowaniu szczeniaka

Gdy decydujemy się przyjąć pod nasz dach szczeniaka, życie wszystkich członków rodziny staje na głowie. Pogryzione kapcie, wypatroszone poduszki i obsikana podłoga to tylko niektóre niedogodności, z jakimi przyjdzie się zmierzyć świeżo upieczonym właścicielom. Teraz to właśnie na nich spoczywa obowiązek wychowania dobrego przyjaciela i towarzysza, który spędzi z nimi następnych kilkanaście lat. Nie oszukujmy się – okiełznanie energii i ciekawości drzemiącej w młodym psie to nie lada wyzwanie, jednak dzięki kilku prostym radom, może stać trochę łatwiejsze. Poniżej znajdziecie listę kilku błędów, które najczęściej popełniają nowi opiekunowie. Opowiemy Wam o tym dlaczego warto ich unikać i jak radzić sobie z problemami, które sprawiają.

Popełniane błędy przy wychowaniu szczeniaka - nasze typy:

BRAK CIERPLIWOŚCI

Choć szczeniaki są bardzo urocze i ciężko długo się na nie gniewać, czasem sprawiają nie lada problemy. Może to być frustrujące zarówno dla właściciela, jak i dla małego psa. Pamiętaj, że szczenię to jeszcze dziecko, które dopiero uczy się funkcjonowania w skomplikowanym, ludzkim świecie. Dlatego świeżo upieczeni opiekunowie powinni wykazywać się szczególną wyrozumiałością i cierpliwością. Pamiętaj również, że to Ty jesteś odpowiedzialny za nauczenie szczeniaka wszystkiego, czego nie wie. Innymi słowy, czego pan nie nauczy, tego pies nie będzie umiał.

NIEKONSEKWENCJA

Każdy z nas zna smutne spojrzenie psa, który próbuje wymusić coś na swoim opiekunie. Często pierwsze dni w nowym domu są dla szczeniaka bardzo ciężkie, dlatego popiskuje i próbuje wdrapać się na łóżko swoich nowych właścicieli. Pamiętaj, aby już od samego początku nie pozwalać maluchowi na to, na co nie chcesz pozwalać dorosłemu psu. Konsekwencja to chyba najważniejsza rzecz przy wychowywaniu młodego psa. Jeśli nie chcesz, aby pupil bez pozwolenia wchodził na Wasze łóżko, nie bierz go do siebie, nawet jeśli piszczy w nocy. Podobnie, jeżeli nie życzysz sobie, aby dorosły czworonóg żebrał przy stole, nie karm szczeniaka kawałkami ludzkiego jedzenia przy obiedzie. Nawet, jeśli patrzy na Ciebie szczenięcym wzrokiem.

NADMIERNA AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA

Choć niektórzy mogą uważać to za dziwne, nadmierna aktywność fizyczna może zaszkodzić naszemu młodemu pupilowi. Każdy, kto kiedykolwiek miał szczeniaka, wie, jak szybko rosną młode psy i ile zmian zachodzi w ich organizmie. W ciągu kilkunastu miesięcy, z małej i niezdarnej kulki, szczenię zmienia się w silnego, dorosłego psa. To właśnie dlatego przez pierwszy rok (a w przypadku dużych ras nawet półtorej roku) musimy szczególnie kontrolować aktywność naszego pupila. Bieganie, zabawa z większymi psami, przeciąganie i inne obciążające ćwiczenia mogą rzutować na jego rosnące stawy, kości i kręgosłup. Jak więc spożytkować energię młodego psa, jeśli nie biegając i bawiąc się z nim? Warto zmęczyć go pracą umysłową. Nauka nowych komend i sztuczek oraz zabawy węchowe, o których pisaliśmy we wcześniejszym poście, to idealny sposób na pozbycie się nadmiaru energii, bez obciążania szybko rozwijającego się organizmu szczeniaka. Dzięki temu zminimalizujemy również ryzyko wystąpienia nadpobudliwości, która staje się coraz częstszym problemem u młodych czworonogów.

SOCJALIZACJA

Socjalizacja to ostatnio bardzo modny temat, który często porusza się na forach dla psiarzy. Polega na stopniowym i prawidłowym zapoznawaniu ciekawskiego szczeniaka z różnymi aspektami otaczającego go świata. W tym czasie wielu właścicieli stara się pokazać maluchowi jak najwięcej, ponieważ na późniejszym etapie życia naturalna ciekawość względem nowych miejsc i rzeczy często zamienia się w lęk i niepewność. To właśnie w tym okresie warto zapoznać malucha z odkurzaczem, kagańcem, wizytą u weterynarza i wieloma innymi rzeczami, które później mogą powodować u niego stres. Postarajmy się jednak o to, aby socjalizacja naszego młodego pupila nie była przypadkowa. Nie podchodźmy z nim do każdego napotkanego na spacerze psa, ponieważ może to skutkować tym, że będzie ciągnąć się do innych czworonogów w trakcie każdej przechadzki. Nagradzajmy i chwalmy go za każde prawidłowe zachowanie. Jeśli widzimy, że mimo naturalnej ciekawości sytuacja, w której znajduje się szczeniak go przerasta, przerwijmy interakcję.

DOBÓR KARMY

Wielu niedoświadczonych właścicieli ulega zapewnieniom nieuczciwych producentów, którzy na opakowaniach karmy o wątpliwej jakości umieszczają zdjęcie radosnego, pełnego witalności psa. Niestety, tzw. karmy marketowe mają często negatywny wpływ na zdrowie naszego pupila. Warto zadbać o to, aby już od pierwszych dni życia w nowym domu, nasz szczeniak jadł naturalną karmę o prostym i pełnowartościowym składzie. Prawidłowe żywienie szczeniaka to najlepsza inwestycja w jego zdrowie.

Choć pojawienie się szczeniaka oznacza wiele radości dla domowników, wychowanie młodego psa może sprawić wiele problemów. Ponieważ nauczenie go wszystkiego od podstaw nie jest łatwe, nie obędzie się bez popełnienia kilku błędów. Należy jednak pamiętać, że szczenię to małe psie dziecko, które dopiero poznaje skomplikowany świat i kierujące nim zasady. Dlatego nowy właściciel powinien być wyjątkowo wyrozumiały i konsekwentny. Warto też zadbać o to, aby jak najwcześniej prawidłowo socjalizować ciekawskiego malucha. Jeśli chodzi o zdrowie szczeniaka, trzeba uważać na zbyt intensywną aktywność fizyczną oraz niepełnowartościowe karmy, które często szkodzą rozwijającemu się organizmowi. Podsumowując, wychowanie młodego psa nie jest łatwe, jednak to niska cena za wspaniałego przyjaciela, który będzie oddanym towarzyszem wielu zabaw i spacerów.

ŁAPA!